Często dzieci, nastolatki, wprost nie mogą się doczekać osiemnastych urodzin, by wreszcie zrobić sobie upragniony tatuaż. Wcześniej wymagana jest do tego zgoda rodziców, a ci zwykle wcale nie są skorzy by jej udzielić. Są jednak wyjątki i istnieją rodzice, którzy sami wychodzą z inicjatywą wytatuowania dziecka. Tatuaż dla dziecka to jednak bardzo zły pomysł i pogwałcenie jego prawa do decydowania o własnym ciele. Dzieje się jak nawet w przypadku, kiedy dziecko z entuzjazmem podchodzi do tego ekscentrycznego pomysłu. Trudno od kilku lub kilkunastolatka oczekiwać racjonalnego myślenia i świadomości konsekwencji. Wzór na tatuaż dla dziecka z pewnością nie będzie tym z czym nasz potomek będzie się utożsamiał za kilka lat i istnieje duża szansa, że nasz syn lub córka będzie miał nam ten pomysł za złe, a usunięcie kompromitującego projektu będzie jego/jej priorytetem numer jeden. Samo usunięcie jest nie tylko bolesne, ale też kosztowne i obarczone ryzykiem blizn. Warto o tym pomyśleć już wcześniej i wstrzymać się z tatuażem co najmniej kilka lat!